
Blokowanie serwetki, chusty lub innego wyrobu rękodzielniczego to proces polegający na naciąganiu efektów naszej pracy, dzięki czemu wyrób nabiera właściwych kształtów, usztywnia się i wygładza. Poniżej przedstawiam Wam mój sposób na blokowanie na przykładzie ostatnio wydzierganej serwety z kordonka Opus Maximum.
1. Przygotowanie krochmalu.
Do miski nalewamy zimną wodę i wsypujemy gotowy krochmal (proporcje według instrukcji na opakowaniu). Krochmal należy dobrze wymieszać i pozostawić na 10 min. Po tym czasie wkładamy do miski serwetkę.
Możecie też przygotować krochmal samodzielnie, ale ja preferuję ten w saszetkach, ponieważ jest łatwy i szybki w użyciu, a do tego nadaje przyjemny zapach naszej robótce.
2. Krochmalenie.
Serwetkę dokładnie namaczamy w krochmalu i zostawiamy na ok. 30-60 min. Po tym czasie wyciągamy ją, delikatnie wykręcamy (odsączamy z wody) i przechodzimy do kolejnego kroku.
3. Rozłożenie serwetki.
Mokrą serwetkę rozkładamy na miękkiej powierzchni, do której da się wbijać szpilki. Ja najczęściej robię to na materacu, ale sprawdzi się również styropian lub piankowe maty (puzzle) dla dzieci. Pamiętajcie jednak, że jeśli serwetka jest bardzo mokra, to warto pod nią podłożyć ręcznik, żeby później uniknąć nieprzyjemnej niespodzianki przed pójściem spać;)
4. Blokowanie.
Przedostatnim krokiem jest właśnie blokowanie, czyli naciągnięcie serwetki. Rozciągamy każdy koniec pracy przy użyciu szpilek, wbijając je w odstępach co 5-10 cm, w zależności od kształtu serwetki. Pozostawiamy to aż do całkowitego wyschnięcia. Jeśli Wasza praca jest w jasnych kolorach, to zwróćcie szczególną uwagę na użyte szpilki, żeby nie pozostawiły rdzawych śladów.
5. Ostatnie kroki.
Po wyschnięciu serwety wyciągamy szpilki i nasza praca jest już gotowa - ma nadany odpowiedni kształt i jest usztywniona. Nie trzeba jej już prasować. Teraz możemy zacząć chwalić się swoim dziełem :)
Blokowanie warto robić po każdym praniu.